[Kordek]

Przywrócenie "stranieri" pozwoliłoby startować np. mi w LM... wiadomo Warszawa póki co nie ma szans na założenie drużyny a ja chętnie bym pojeździł w jakiejś drużynie która ma problem ze składem, a ona pewnie by na tym skorzystała...
Tak swoją drogą, wiesz może Szmitek, czy ja jestem uwzględniony wśród tych 2 z Warszawy i kto ze stolicy gra jeszcze poza mną?

[Szmitek]

Tak kordek uwzględniłem Ciebie
Jeszcze do Warszawy zaliczyłem Ageroth'a,
który ze wstępnych ustaleń do Warszawy ma najbliżej.
Ale robiłem to na szybko wiec nie wiem czy ten zakres 50km by go złapał, bo tym się nie zajmowałem.

Ogólnie niektóre zespoły skorzystałby na obco. Tylko pytanie czy wprowadzić limit "2" obcokrajowców z miast niestartujących jak Rawicz, Warszawa, Kraków i zwiększyć obręb wychowanków. Czy skorzystać z jeszcze radykalniejszych środków i zrobić elige 12 zespołów 6vs6, a resztę w pierwszej lidze 4vs4. I potem wymyślić jeszcze jakiś system spadków i awansów jak np. ostatnia drużyna e-ligi z pierwszą drużyną 1 ligi jedzie baraż na programie 6vs6.
Rozruszałoby to ligę i nie byłoby takiej zamuły i "zacofania" 1 ligi względem eligi jeżeli chodzi o terminarz.

[Ros]

[Szmitek]

12 zespołów bo tyle jest w stanie uzbierać 6vs6
Ekstraliga w oficjalnej lidze ma 14 meczy + play off czyli minimum meczy 18 na sezon, a może nawet i 20 bo nie wiem jak te play off będą wyglądały czy mała tabela i każdy z każdym czy półfinały i finał. Weź się ogarnij. Piszę tylko o możliwościach.
Może być mniej zespołów. Te ogórki z Rawicza czy Opola w pełnym składzie przy 4 na 4 myślę że twój Rzeszów mogłyby poskładać. Szczególnie Rawicz
JUSKA SIMI Czaka i Kowal

Dlaczego uważasz że nie mamy prawa reprezentować własnego miasta?? Najważniejsze jest wyratowanie ligi bo kuleje, szczególnie 1 liga. Ja już swoje miasto reprezentowałem. Fajne uczucie . Jeździłem też jako "obcokrajowiec" we Wrocławiu kiedy ty jeszcze nie słyszałeś o tej grze .
Po za tym z twojej rozpiski to w 1 lidze długo Lublin Łódź Wrocław i Tarnów mogą nie pociągnąć. Wrocław sam przyznaje się do problemów. Ogarnij sobie jak to wygląda w 1 lidze LM. Wszyscy już nie mal skończyli sezon po za tą ligą. Wrocław ratuje dwóch Rawickich "wychowanków".
Wysypią się ze 3 zespoły i żeby ratować ligę będzie jedna 12 albo dwie 6
Wiadomo najłatwiej srać pod siebie
Z resztą z tego podobno słyniesz Ros

[Jampa]

Szmitek z Rawicza jestem jeszcze ja .Ale to nic .A czy ja wiem czy te ogórki są takie słabe...

[Szmitek]

Napisałem o tych o których pamiętałem. Przepraszam, że Cię pominąłem, ale powiedz sam. Nie jeździlibyście gdyby był program 4 na 4?

[Ros]

[Szmitek]

Od 05 do 09 dawaliśmy rade. Ale co ty możesz wiedzieć. Wtedy Cię w pieluszki mama przewijała
Ja słynę z tego co wiem z robienia awantur... I nie będę nikomu wmawiał że jest inaczej.
Nerwus ze mnie
Tobie nawet pierdolniecie by nie pomogło... Mogło by pogorszyć sprawę bo ostatki rozumu i zdrowego rozsądku mogły by wylecieć przez ucho.
Nie zmienia to faktu ze w 1 LM lecą walkowery i ma poważne zaległości z terminarzem...
Nie ukrywam że liga w programie 4 na 4 umożliwiłaby start paru miastom w tym Opolu. Nie zmienia to faktu, że chciałbym żeby Kolejarz za 2-3 sezony spróbował swoich sił. Nie mi to roztrząsać bo nie jestem osobą decyzyjną, a przydałby się tutaj takowej głos.
To tylko luźne propozycje i sugestie. Liga Miast się sypie. Wszyscy to widzą z wyjątkiem nadętego bufona jakim jesteś .

Przydałoby się żeby DeBo zajął jakieś stanowisko lub wyznaczył kogoś do LM tak jak sanrajssa do rozgrywek międzynarodowych.

[Kozi]

pomysł z 12 zespołami w lidze miast byłby najlepszy moim zdaniem. Myślę, żę te 22 mecze można by włożyć ładnie w kalendarz, żeby nie było najgorzej jeżeli chodzi o czas trwania sezonu.

[Lelu]

Patrząc na to co tutaj piszecie, to trochę zmieniłbym moją pierwotną propozycję. Na chwile obecną wydaje mi się, ze takie zmiany byłby najkorzystniejsze:

1. Powiększenie eligi do 10 zespołów

W elidze nie ma takiego problemu jak w 1 lidze. Akurat 10 zespołowa eliga miałaby rację bytu. Ktoś powie, że nie zmienia się zasad w trakcie gry, dlatego proponowałbym baraże między 3 drużyną 1 ligi i 7 eligi oraz między 4 drużną 1 ligi oraz 8 eligi. Wszystko odbyłoby się przed pierwszą kolejką następnego sezonu.

2. Zwiększenie odległości od konkretnego miasta do 50 kilometrów.

Jak już chyba Domin zauważył 20 kilometrów to za mało. Umówmy się ale nawet te 50 km w promieniu takiego Wrocławia to jest tyle co nic. To są wsie czy miasteczka, z których ludzie codziennie dojeżdżają do pracy do Wrocławia, a także kibicują Sparcie. Oczywiście ci co pojechali choć jeden bieg w barwach danego miasta nie mogą jeździć teraz w innym.

3. Możliwość zakontraktowania po 1 stanieri do każdej drużyny

Patrząc przez pryzmat wielu miast, to jedna dodatkowa osoba może okazać się zbawienna. Często tyle brakuje to zebrania składu. Do tego nie spowodowałoby to takiego burdelu jaki był wcześniej. Jak będzie 16 zespołów, to spokojnie można by kontrolować te 16 osób(pod warunkiem żeby każdy z tego przepisu skorzystał). Oczywiście jako stanieri mogą jeździć tylko zawodnicy, którzy nie posiadają własnego klubu w LM(oraz nie mieszczą się w promieniu 50 km od jakiegoś miasta, który posiada drużynę w LM).

[Szmitek]

Ok ale co wtedy z 1 liga bo nie poruszyłeś tego wątku.
Popatrz teraz na to ze jeden stranierii to w przypadku Wrocławia odpada wam co najmniej 2 zawodników. Albo 2 Rawiczan albo Rawiczanin i Zielonogórzanin. Bo nie wyobrażam sobie wtedy "naturalizowanych" wychowanków... Z resztą sam napisałeś, że każdy powinien jeździć dla swojego miasta jeżeli ono startuje i nie może być w takim wypadku stranierim Zielonogórzanin
Dlatego proponowałem 2 stranierich i włożyłbym zapis że stranierii nie koniecznie musi być Polakiem.

[Lelu]

Osoby o których wspomniałeś są traktowani jako wychowankowie. Prawo nie działa wstecz dlatego ten kto nabył status wychowanka już go zatrzymuje. Tego w ogóle nie ruszamy. Chodzi o osoby, które nie mają tego statusu i nie mają 50 km do jakiejś drużyny w LM np. ty Szmitek czy ktoś z Warszawy .

A przy powiększeniu eligi, to I liga miałaby te 7-8 zespołów. Rzeczywiście pomysł programu 4 vs 4 sprawiłby że liga stałaby się typowo amatorska. Dlatego zwiększenie odległości oraz wprowadzenie jednego stanierego miałoby pomóc w rozgrywaniu spotkań 6 vs 6 (zostawiamy w spokoju tych co są spoza danego miasta ale nabyli już status wychowanka).

[Szmitek]

To chcesz w ten sposób powiedzieć że taki Wrocław by jeździł w LM nie będąc Wrocławiem?? Bo ciężko nazwać Spartą Wrocław ekipę złożona z 4 Wrocławian 2 Rawiczan 1 Zielonogórzanina i jeszcze jednego zawodnika przykładowo z Rybnika, Piły czy Opola. Z racji tego jaka idee niesie za sobą LM taka drużyna nie powinna mieć racji bytu... Bo zaraz będzie tak ze Rybnik będzie jechał zasilony Torunianami, Łódź wspomoże Gniezno. a Gdańsk przykładowo Zielona Góra. Bo stwierdza, że skoro Wrocek może to dlaczego oni nie mogą?

Nie popadajmy z skrajności w skrajność, bo zrobimy większe zamieszanie jak jest. Jeżeli wprowadzamy zasady to równe dla wszystkich a nie że któreś miasto będzie "Zieloną Wyspą" dla stranierich i będzie miało tyle wspólnego z danym miastem co nazwa "produktu" w naszym wypadku zespołu.

Ligę Miast trzeba zbudować od podstaw i przeszłość nie powinna być brana pod uwagę, a stranierii wychowankowie którzy są chorym wytworem powinni zniknąć... To była bardzo nieprzemyślana kiedyś decyzja wedle mojej opinii.

To już może startujcie jako Kolejarz Rawicz
5 Rawiczan 4 Wrocławian i proszę jest ekipa
I to bardziej Rawicka niż Wrocławski jest obecny Wrocław

[Lelu]

Nie mi to oceniać czy słuszne było wprowadzenie wychowanków czy nie. Ale praw słusznie nabytych nie można odbierać dlatego tacy zawodnicy jak Simi, Kowal czy Bullet są liczeni jako rodowici wrocławianie. Zresztą nadawanie statusu wychowanka zostało już zamknięte. Kto dostał miał farta, a kto nie to trudno. A wrocławianie w Rawiczu nie mogą jeździć, ponieważ nikt nigdy tam nie śmigał(więc nie ma statusu wychowanka). Nic nie zrobię, że Wrocław przez całą historię był bardziej ogarnięty. A chyba nie rozumiesz mnie z przepisem o obcokrajowcu. Chodzi tu o osoby, które nie mają swojego miasta i nie mieszczą się w linii prostej w 50 kilometrach to żadnego. Chodzi mi tu głównie o takie miejscowości jak Opole, Warszawa, Białystok itp. Jedna taka osoba mogłaby uratować problem ze składem w niejednej drużynie, a nie zmieniłaby przy tym idei Ligi Miast.

[Skrzypek]

w sezonie 1 ligi miast była jedna liga podzielona na 2 grupy i startowały np 2 ekipy z torunia, może powrócić do tego?

[visto]

Mogę już teraz powiedzieć, że Orzeł Łódź na 90% nie przystąpi do rywalizacji w sezonie 14...