3. Powołuję się na punkt regulaminu:
"Podejmowanie obiektywnych decyzji i rozstrzyganie spraw spornych powstałych w
czasie zawodów w ramach Rozgrywek na podstawie Regulaminu."
oraz
"Nie przerywanie biegu jeżeli sędzia nie jest pewien, czy zaistniała na torze sytuacja jest
niezgodna lub zgodna z Regulaminem. Sedzia powinien wówczas sprawdzić powtórkę biegu
i podjąć decyzję o zaliczeniu kolejności lub powtórzeniu biegu."
Skandaliczny werdykt nr1.
Jak komisja twierdzi, że nie doszło do Tp to niech uzasadni co się stało ze mną?
-sam skręciłem w trawę?
Jedynie co, można mi zarzucić to, że nie poczekałem do końca biegu i nie dałem powtórki.
Proszę o ujawnienie kto głosował za przyjęciem protestu.
"Komisja ds. protestów niejednogłośnie uznała, iż nie doszło do tp i sędzia zawodów podjął złą decyzję w kwestii powtórki biegu. Komisja ds. protestów natomiast jednogłośnie uznała za karygodne przerwanie pierwszej odsłony biegu. Jednocześnie przepraszamy, że rozpatrywanie protestu trwało tak długo, ale ze względu na złożoność problemu, musieliśmy w komisji wypracować jednolite stanowisko."
Moim zdaniem Barnej dostał tp i wpadł w Peti, dlatego prawdopodobnie sam nie wleciał w trawę. Czy przypadkiem przepis nie mówi coś w stylu, że jeżeli w wyniku tp, którykolwiek zawodnik wpadnie w bandę, należy przerwać ? Tak czy inaczej tp było i sytuacja bardzo niejasna, powinno się bieg powtórzyć - takie moje zdanie.
Ale faktycznie Peti powinien był poczekać do zakończenia biegu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach